Strona główna
opoka.org.pl
2018-05-31 22:30
Małgorzata Strzelec / ks. Krzysztof Ordziniak

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w mikstackiej parafii

Mikstat: Do zrobienia miejsca w swoim kalendarzu na obecność na Eucharystii w okresie tzw. oktawy Bożego Ciała prosił wiernych ks. kan. K. Ordziniak podczas Mszy św. poprzedzającej procesję ulicami miasta.

Boże Ciało w mikstackiej parafii
Autor/źródło: Małgorzata Strzelec

      31. maja obchodziliśmy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Jest to dzień wyjątkowy w życiu Kościoła, ale także w życiu każdej wspólnoty parafialnej. . W tym szczególnym dniu Jezus ukryty pod postacią chleba w Najświętszym Sakramencie opuszcza kościół, by przemierzając ulice miast, miasteczek, wiosek zobaczyć, jak się powodzi Jego dzieciom.  W mikstackiej wspólnocie parafialnej uroczysta suma, po której ulicami miasta  wyruszyła procesja do czterech ołtarzy została odprawiona przy Diecezjalnym Sanktuarium Świętego Rocha o godz. 9:00. Przewodniczył jej ks. kan. Krzysztof Ordziniak, kustosz sanktuarium, współcelebransem był ks. wikariusz Krzysztof Lipiński. Ksiądz proboszcz polecał w Eucharystii wszystkich parafian, tych którzy przygotowywali ołtarze oraz tych, którzy będą obsługiwali procesje. Homilię wygłosił ks. kan. Krzysztof Ordziniak. Rozpoczynając podkreślił, że dwa razy  w ciągu roku Bóg opuszcza mury kościoła, by udać się do swoich dzieci. Czyni to w uroczystość Wszystkich Świętych, kiedy to idzie na cmentarze, by opłakiwać wraz z nami naszych bliskich, przyjaciół, znajomych. To drugie wyjście ma charakter radosny i ma miejsce właśnie w  uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. W tym dniu- jak podkreślił celebrans przygotowujemy ołtarze, dekorujemy domy, aby przywitać Pana, nawiedzającego zagrody swoich dzieci. Kontynuując ks. kan.  przywołał słowa pieśni „ Zróbcie Mu  miejsce, Pan idzie z nieba…” zaakcentował, że wskazuje ona z jednej strony cel wyjścia Jezusa ze świątyni, ale także sposób w jaki powinniśmy czcić przyjście Pana. Kaznodzieja wskazał, że pieśń ta wskazuje dary jakie przynosi nam Pan.  Zaznaczył, że udział w procesji jest wyznaniem naszej wiary. Przytoczył wydarzenie z czasów okupacji, kiedy to grupa więźniów udała się z obozu pracy do miasteczka eskortowana przez esesmanów. Po drodze spotkali kapłana jadącego z Wiatykiem do chorego. Wszyscy uklękli. Ów kapłan, jak wskazał celebrans, będąc pod wrażeniem takiej relacji więźniów zapisał w kronice mi. in. takie słowa: „Naród, który ma taką wiarę, nie może zginąć”. Ks. kan. Krzysztof zachęcał zebranych, by zapamiętali te słowa, ale także by czcili Chrystusa nie tylko pokłonem, ale także śpiewem. Podkreślił, że procesja nie jest pochodem niemych, a polskie pieśni eucharystyczne są niezwykle piękne. Przywołał przykład barwnych procesji Bożego Ciała odbywających się w Łowiczu, które zostały wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, na której jak przypomniał ks. kustosz znajdują się także nasze uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha połączone z obrzędem błogosławieństwa zwierząt.

Wracając do głównego wątku rozważania kaznodzieja zachęcał wiernych do postawienia sobie pytania:  „Co Jezus ukryty pod postacią Chleba, zobaczy w czasie wędrowania przez nasze miasto i parafię? Jaką zobaczy Ojczyznę, jaki Kościół, jaką rodzinę, jakiego człowieka?”. W dalszej części homilii celebrans podkreślił, że uroczystość Bożego Ciała jest wielkim pokłonem złożonym Jezusowi, ale jednocześnie zachęcał, by odpowiedzieć sobie na pytanie, czy zawsze oddajemy Bogu pokłon. Zaznaczył, że różnie z tym bywa. Myślą przewodnią rozważania były słowa pieśni „ Zróbcie Mu miejsce…”. Kończąc rozważanie  ks. kanonik powiedział: „ Mam do Was ogromną prośbę w tym roku, abyśmy zrobili Bogu miejsce w naszych kalendarzach, które są tak mocno zapełnione różnymi sprawami”. Parafia podzielona jest na rejony, jak podkreślił ks. proboszcz nie tylko po to, by wywiązywały się one m.in. z organizacji procesji w poszczególnych dniach, ale i po to, by ich mieszkańcy w tych dniach uczestniczyli w Eucharystii. Jak odpowiemy na to zaproszenie? Czy zrobimy miejsce dla Pana w naszych sercach i w naszych kalendarzach. Tak wielu z nas przyjęło Jezusa  w Komunii Świętej. Zrobiliśmy Mu miejsce w naszych sercach. Po Mszy Świętej odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu,  następnie wraz z Jezusem ukrytym pod postacią Chleba wyruszyliśmy w procesji do czterech ołtarzy. Przedstawiciele poszczególnych regionów przygotowali ołtarze. Trasa tegorocznej procesji wiodła od Diecezjalnego Sanktuarium Świętego Rocha do krzyża misyjnego przy naszej farze, której 100- lecie konsekracji przeżywać będziemy w październiku. Jak to już staje się tradycją w naszej wspólnocie co roku procesja odbywa się inna trasą, bo Jezus przychodzi do wszystkich. Przy poszczególnych ołtarzach wsłuchiwaliśmy się w rozważania, których myślą  przewodnia była EUCHARYSTIA. Na pierwszym ołtarzu znajdowało się hasło: Eucharystia jest Ofiarą. W słowach rozważania usłyszeliśmy m.in. „ W opisie Eucharystii bardzo ważne są cztery czasowniki: brać, błogosławić, łamać, dawać. Dzięki nim możemy zaobserwować, na czym polega logika ofiary Jezusa”. O tym jak wielka jest tajemnica Boga  i o Eucharystii jako pokarmie dla duszy mowa była w rozważaniu przy drugim ołtarzu. Na trzecim ołtarzu widniało hasło: „Eucharystia jest sakramentem zjednoczenia”. Tu do wiernych popłynęło przesłanie: „ Ten,  który pokonał śmierć może wejść pomimo drzwi zamkniętych, pomimo zakrytych bielmem oczu i zatwardziałych serc. Wówczas, gdy On wychodzi nam naprzeciw , ukazuje się jako żyjący, dający życie”. Hasło na trzecim ołtarzu zachęcało nas do spojrzenia na Eucharystię jako zadatek nieśmiertelności.  Tu wybrzmiało także Te Deum laudamus. Procesję zakończyło błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem na cztery strony świata.  Podczas procesji niesione były sztandary i feretrony. Uroczystość uświetniła orkiestr parafialna i chór. A tuż przed baldachimem kroczyły dziewczęta sypiące kwiatki. Było ich podczas tegorocznej procesji bardzo dużo. Jezus ukryty pod postacią Chleba przemierzał ulice naszego miasteczka obsypywany płatkami kwiatków.

O godz. 16:00 w Diecezjalnym Sanktuarium św. Rocha odprawione zostało nabożeństwo majowe. Po nim wyszliśmy z Najświętszym Sakramentem w procesji wokoło kościoła. Następnie ks. kan. Krzysztof Ordziniak odprawił Msze św.

Piękna była uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w mikstackiej parafii. Była świadectwem naszej wiary i czci dla Eucharystii. Licznie uczestniczyli w niej wierni. A przed nami kolejne dni  świadectwa… Mikstacka parafia należy do tych nielicznych, w których  w okresie tzw. Oktawy Bożego Ciała odbywają się procesje eucharystyczne rano i wieczorem.




Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →


Podziel się tym materiałem z innymi:


 

Polecamy