26 czerwca przed budynkiem Sejmu pełnomocniczka Komitetu Ustawodawczego, Dorota Chmielewska, poinformowała, że projekt obywatelski, przygotowany przez Instytut Ordo Iuris, zyskał poparcie ponad pół miliona obywateli. Jak podkreślili przedstawiciele Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, w zbiórkę podpisów zaangażowało się 5 700 wolontariuszy z całego kraju.
– Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim, którzy wsparli inicjatywę swoim podpisem i działaniem – zaznaczył rzecznik SKŚ. – Ufamy, że właśnie we wrześniu odbędzie się pierwsze czytanie projektu, ponieważ wtedy miną trzy tygodnie od jego złożenia.
Zdaniem przedstawicieli Stowarzyszenia obecne regulacje wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji prowadzą do wypychania religii ze szkół. – Od września religia zostanie ograniczona do jednej godziny tygodniowo, nie będzie wliczana do średniej, a zajęcia będą umieszczane na początku lub na końcu planu lekcji. To jawna dyskryminacja – zauważył Dariusz Kwiecień.
W jego ocenie, te zmiany dotkną bezpośrednio środowisko katechetów. – Kilka tysięcy osób de facto straci pracę. Część odejdzie na wcześniejsze emerytury, inni będą musieli się przebranżowić, niektórzy skorzystają z urlopów zdrowotnych – poinformował.
Przedstawiciele SKŚ podkreślają, że otrzymują liczne głosy wsparcia, zwłaszcza od rodziców zatroskanych o wychowanie swoich dzieci. – Na nasze ostatnie spotkanie przyjechała mama nauczycielka z szóstką dzieci. Powiedziała, że nie wyobraża sobie, by jej dzieci nie miały możliwości uczestniczenia w lekcjach religii, która uczy wartości, duchowości i sensu życia – relacjonował rzecznik.
Zwrócił również uwagę na trudności, jakie zmiany te niosą szczególnie dla małych wiejskich szkół. – Tam dzieci nie będą miały możliwości dotarcia na lekcje religii popołudniami w parafiach, bo to są często rozproszone sołectwa oddalone o wiele kilometrów – dodał.
Według SKŚ religia i etyka są przedmiotami niezbędnymi do właściwego wychowania młodego pokolenia. – Obserwujemy spadek dobrostanu psychicznego dzieci, związany m.in. z nadużywaniem smartfonów i dostępem do nieodpowiednich treści. Te przedmioty uczą wybierania dobra, budowania przyjaźni i rodziny na trwałych wartościach – podkreślił Kwiecień.
Stowarzyszenie ocenia, że obecna polityka oświatowa „demotywuje dzieci, by przestały uczestniczyć w lekcjach religii i etyki”. – Jesteśmy za tym, by przekazywać wartości, na których oparta jest nasza kultura i tożsamość. Chcemy motywować dzieci do dobra, altruizmu, szacunku i zaangażowania społecznego – podsumował rzecznik.
Projekt pod nazwą „Tak dla lekcji religii i etyki w szkole” został opracowany przez Instytut Ordo Iuris dla Stowarzyszenia Katechetów Świeckich.
Zgodnie z tą propozycją, uczniowie we wszystkich typach szkół – od przedszkoli po szkoły ponadpodstawowe – mieliby obowiązek uczestnictwa w dwóch godzinach religii lub etyki tygodniowo. W wyjątkowych przypadkach, za zgodą władz kościelnych, wymiar ten mógłby zostać ograniczony do jednej godziny. Przepisy nie obejmowałyby jedynie placówek dla dorosłych.
Rodzice lub uczniowie pełnoletni zobowiązani byliby do składania deklaracji wyboru pomiędzy religią a etyką do 10 lipca każdego roku. Projekt zakłada również możliwość uczestnictwa w obu zajęciach. Nowe rozwiązania miałyby obowiązywać zarówno w szkołach publicznych, jak i niepublicznych oraz prywatnych.
W myśl projektu, oceny z religii lub etyki miałyby znajdować się na świadectwach szkolnych, wpływać na promocję do kolejnej klasy oraz być wliczane do średniej ocen.
Autorzy ustawy zwracają uwagę, że zmiany wprowadzone w rozporządzeniu z 14 kwietnia 1992 roku przez minister edukacji Barbarę Nowacką ograniczają młodzieży możliwość rozwoju w zgodzie z wyznawanymi przez dużą część społeczeństwa wartościami. – Szkoła powinna wychowywać, a nie być przestrzenią ideologicznych eksperymentów – zaznaczają inicjatorzy projektu.
Za: ekai.pl
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: