Myślę, że piękne w niej jest już to, że Jezus jest w niej tak bardzo ludzki, bardziej może niż w innych momentach: ma przyjaciół, z którymi lubi przebywać! „Pozamesjański“ jakby, właśnie ludzki aspekt Jego życia. A przecież wcale nie wyłączony z Jego posłannictwa.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: