Niepokojący wynik sondażu. Polacy chcą liberalizacji prawa aborcyjnego

Według sondażu przeprowadzonego dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM, 85,1 proc. pytanych uważa, że aborcja powinna być dopuszczalna, gdy badania wskazują, że dziecko urodzi się z poważnymi wadami. 42,8 proc. twierdzi, że należy powrócić do tzw. kompromisu aborcyjnego.

Rok po wyroku Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającym niekonstytucyjność przesłanki eugenicznej do aborcji, United Surveys przeprowadziło sondaż, w którym zapytano Polaków o aborcję.

Zapytano m.in. o to, czy prawo aborcyjne w Polsce powinno zostać zmienione. Większość uważa, że tak. 42,8 proc. twierdzi, że należy powrócić do tzw. kompromisu, a 36,5 proc. – że powinno być złagodzone w porównaniu z kompromisem. 11,6 proc. pytanych uważa, że prawo nie powinno być zmienione. Natomiast tylko 2,7 proc. jest za zaostrzeniem prawa.

Ankietowanych zapytano także o to, kiedy ich zdaniem aborcja powinna być dopuszczalna. Za dopuszczeniem aborcji w przypadku zagrożenia życia matki jest 92,3 proc. badanych. Natomiast gdy zagrożone jest jej zdrowie – 87,5 proc. Jeżeli chodzi o zagrożenie zdrowia dziecka, 77,2 proc. uważa, że w takim przypadku aborcja powinna być dozwolona. Procent popierających aborcję wzrasta do 85,1 proc., gdy chodzi o przypadki, w których badania wskazują, że dziecko urodzi się z poważnymi wadami. 82,3 proc. popiera aborcję, gdy wyłączy się z tej odpowiedzi zespół Downa.

Wiele osób – 86,5 proc – uważa też, że aborcja powinna być dozwolona, gdy ciąża jest wynikiem kazirodztwa.

W badaniu zadano także pytanie, czy wyrok TK z zeszłego roku wpłynął na chęć posiadania dzieci przez Polaków. 45,5 proc. uważa, że zmniejszył chęć posiadania dzieci, a 41,5 proc. – że nie miał wpływu. 2,8 proc. odpowiedziało, że orzeczenie zwiększyło chęć posiadania potomstwa.

Źródło: RMF FM


« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama