Dobro wraca. Historie wolontariuszy Caritas

W Szkolnych Kołach Caritas i Parafialnych Zespołach Caritas działają ich tysiące. Pomagają seniorom, dzieciom, opiekują się chorymi. To oni sprawiają, że pomoc niesiona przez Caritas ma tak ogromną skalę.

Wolontariusze – w ich święto, przypadający 5 grudnia Międzynarodowy Dzień Wolontariusza, składamy im najserdeczniejsze podziękowania i przybliżamy sylwetki kilkorga z nich.

– W naszym domu było biednie i skromnie, ale moja mama uczyła mnie dzielenia się z innymi, dostrzegania ludzi wokół. Pamiętam, miałam wtedy 6 lat i siedzieliśmy rano przy stole, była to wczesna pora, może koło siódmej; moja mama dojrzała przez okno sąsiadkę, która wyprowadzała krowy na łąkę. „Tak wcześnie, chyba nie zjadła nawet śniadania…” – powiedziała mama. I co zrobiła? Wzięła chleb w fartuch, dzbanek z mlekiem i jej zaniosła. Okazało się, że kobieta nie jadła śniadania, bo w domu nie było chleba. To moja mama była dla mnie wzorem wolontariuszki, gotowej nieść pomoc tam, gdzie była taka potrzeba – opowiada Krystyna Kołomecka. Pani Krystyna, obecnie na emeryturze, swój czas poświęca na działanie w Parafialnym Zespole Caritas w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Opatówku (diecezja kaliska). Bierze udział w projektach adresowanych do uczniów (program „Skrzydła”) i seniorów („Na codzienne zakupy”).

– Angażuję się w wolontariat, żeby pomagać, żeby móc spotkać się z drugim człowiekiem. Uśmiech i radość drugiego człowieka są bezcenne – uważa pani Krystyna.

Pomaganie sensem życia

Wolontariat może mieć różne wymiary. Marta Gawron, 30-letnia wolontariuszka z Diecezjalnego Centrum Wolontariatu w Kielcach, brała udział w zbiórkach żywności, opiekowała się też dziećmi na koloniach, ale najczęściej wykonuje prace biurowe i graficzne. Wykorzystuje przy tym swoje umiejętności zawodowe, bo na co dzień jest właśnie pracownikiem biurowym.

– Warto się angażować w wolontariat, bo dzięki niemu można, tak jak ja, wyjść ze swojej skorupy i odnaleźć sens życia – uśmiecha się Marta. – Bycie wolontariuszem daje mi rodzinę, grono cudownych ludzi, na których mogę polegać, poczucie bycia potrzebnym, satysfakcję, radość, rozwój osobisty, rozwój talentów, po prostu większe możliwości bycia człowiekiem i z człowiekiem – wylicza kielecka wolontariuszka Caritas.

Wolontariat jako lekcja

– Zawsze staram się mieć w pamięci słowa Jezusa „Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili” (Mt 25,40). Warto angażować się w wolontariat, żeby przed Panem Bogiem nie stanąć z pustymi rękami – podkreśla Agnieszka Olendzka z Caritas Diecezji Drohiczyńskiej, która od 15 lat prowadzi Szkolne Koło Caritas w Szkole Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II w Siemiatyczach oraz Parafialny Zespół Caritas w parafii św. Andrzeja Boboli. Najchętniej bierze udział w akcjach organizowanych na rzecz osób starszych i chorych.

– Odwiedziny w Domu Pomocy Społecznej, zabawy w szkole specjalnej, przedstawienia, dyskoteki w warsztatach terapii zajęciowej – wymienia niektóre z takich inicjatyw.

Jej zdaniem wolontariat otwiera na drugiego człowieka, dodaje odwagi, uczy miłości, cierpliwości, patrzenia z dystansem, wybierania tego co bardziej wartościowe.

– Kiedy spotykamy się z niedołężnością, niepełnosprawnością, człowiek nabiera pokory. To bardzo cenna lekcja – dodaje pani Agnieszka. Podobny aspekt pracy wolontariackiej dostrzega Patrycja Gocłowska, związana ze Szkolnym Kołem Caritas przy II Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej w Łomży. Osiemnastolatka najchętniej pracuje jako animatorka na koloniach organizowanych przez Caritas Diecezji Łomżyńskiej.

– Działalność w wolontariacie pokazała mi, że to co dla wielu potrzebujących jest nieosiągalne lub trudno dostępne, dla mnie jest na wyciągnięcie ręki. Uświadomiło mi to, że posiadam tak wiele, a często nie potrafię tego docenić – przyznaje Patrycja.

W kręgu dobra

Radość z pomagania, kontakt z drugim człowiekiem, rozwój osobisty – te korzyści płynące z pracy wolontariackiej są oczywiste, mówi o nich wielu wolontariuszy. Wspominają jednak o czymś równie ważnym, co dzieje się już poza nimi. To swoiste nakręcanie spirali dobra, zmiany, które rozpoczynają się wokół nich, a do których impulsem staje się praca na rzecz innych, w której biorą udział.

Dariusz Spiralski z Parafialnego Zespołu Caritas w parafii pw. Narodzenia NMP w Nowym Kramsku (diecezja zielonogórsko-gorzowska) przypomina swoje niedawne doświadczenie:

– Jak co roku trwały przygotowania do naszej wakacyjnej akcji Caritas (dużo pracy, zamieszanie i strach, że może się nie udać). Bez  zapowiedzi i ogłoszeń w kościele do pomocy zgłosiły się dwie nowe osoby. Byli to nasi wychowankowie, dorosłe już dzieciaki, które przez wiele lat korzystały z takiej formy wakacyjnego wypoczynku – była ona jedyną alternatywą dla nich, ponieważ ich rodziców nie było stać na to, aby pojechali w swoje wymarzone miejsce. Powiedzieli, że przyszli, żeby swoją pracą odwdzięczyć się za to, co sami otrzymali od nas w przeszłości. Było to dla mnie bardzo mocne doświadczenie, budujące i świadczące o tym, że warto organizować czas dla dzieci z rodzin potrzebujących, bo dzięki temu pokazujemy im wartości, którymi powinny się kierować w dorosłym życiu.

– Kiedy pracowałam zawodowo, dodatkowo w ramach wolontariatu pomagałam osobom uzależnionym od alkoholu. Każda z osób, które wówczas spotkałam, ma swoją historię – bardziej czy mniej tragiczną. Miałam szansę widzieć wówczas, jak nawracają się rodziny, jak odbudowują swoje relacje, jak dzieci przeżywały radość, że odzyskały matkę lub ojca, który przestawał pić. To są momenty i sytuacje, których nigdy nie zapomnę – wspomina Krystyna Kołomecka.

– Warto dawać coś od siebie, ponieważ dobro do nas wraca – podsumowuje Patrycja Gocłowska.

– Jeśli przytoczone historie przekonały tych, którzy jeszcze nie próbowali pracy wolontariackiej, że wolontariat jest świetnym pomysłem na wykorzystanie swoich talentów, umiejętności i wolnego czasu – to gorąco zachęcam do kontaktu z Parafialnymi Zespołami Caritas i Szkolnymi Kołami Caritas oraz koordynatorami wolontariatu w poszczególnych diecezjach. Dołączcie do nas! – apeluje ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska. – Serdecznie dziękuję wszystkim wolontariuszom, którzy angażują się w działalność Caritas. W dniu Waszego święta życzę Wam dużo siły, wytrwałości i satysfakcji z Waszej pracy. Jesteście wspaniali! – dodaje ks. Iżycki.

Centrum Medialne Caritas Polska

« 1 »

reklama

reklama

reklama