Strona główna
opoka.org.pl
2017-06-14 08:07
Małgorzata Strzelec / ks. Krzysztof Ordziniak

Nabożeństwo Fatimskie w mikstackiej parafii

„ My zgromadzeni na nabożeństwie fatimskim odmawiamy różaniec, śpiewamy pieśni maryjne, prosimy Maryję o wstawiennictwo u Trójjedynego Boga we wszystkich naszych potrzebach. Tym samym jesteśmy wspólnotą, której celem jest sam Bóg”- powiedział do wiernych ks. kan. Krzysztof Ordzianiak

Nabożeństwo Fatimskie w mikstackiej parafii
Autor/źródło: Małgorzata Strzelec

13 czerwca mikstacka wspólnota parafialna( diecezja kaliska)  przeżywała nabożeństwo fatimskie. Rozpoczęło się ono o godz. 20:00, przewodniczył mu ks. kan. Krzysztof Ordzianiak. 13 czerwca, przed stu laty miało miejsce drugie objawienie fatimskie. Matka Boża objawiła się pastuszkom: Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi. Podczas pierwszego objawienia 13 maja 1917 roku Maryja prosiła dzieci, by przychodziły w to miejsce przez kolejne miesiące właśnie 13. Już podczas pierwszego objawienia w Fatimie Maryja zachęcała dzieci, by  codziennie odmawiały  różaniec. W maju, w mikstackiej świątyni, odprawione zostało pierwsze w tym roku nabożeństwo fatimskie. Tak jak pastuszkowie w Fatimie od Maryi,  wierni usłyszeli z ust swego duszpasterza zachętę do modlitwy różańcowej. Już wtedy do wiernych skierowane zostało zaproszenie na kolejny różaniec fatimski. Wielu parafian odpowiedziało na to zaproszenie i przyszło, by wsłuchać się w słowa Orędzia Fatimskiego przekazanego dzieciom w czerwcu 1917 roku w Fatimie oraz włączyć się w modlitwę różańcową, o którą podczas wszystkich swoich objawień. Rozpoczynając nabożeństwo fatimskie ks. kan. Krzysztof Ordziniak podkreślił, że  tą modlitwą różańcową  rozpoczynamy  także bezpośrednie przygotowanie  modlitewne do uroczystości odpustowych ku czci Świętego Rocha. Od tych uroczystości dzieli nas  dokładnie 9 tygodni. W kolejne środy będziemy  gromadzić się na modlitwie różańcowej, wszak Święty Roch został wyproszony przez swoją Matkę Liberię u Boga za wstawiennictwem Matki Bożej. Na mikstackim obrazie przedstawiony jest właśnie z różańcem.

W rozważaniu poprzedzającym modlitwę różańcową ks. kan. Krzysztof przybliżył parafianom stan serc fatimskich pastuszków. Podkreślił, że byli  oni posłuszni swoim rodzicom, pełni prostoty i czystości. Jak wskazał, to zapewne było powodem tego, że to właśnie im Maryja powierzyła misje zaniesienia światu swego przesłania. W dalszej części rozważania ks. kanonik  przypomniał uczestnikom modlitewnego spotkania treść drugiego objawienia. Zaakcentował rolę i znaczenie ustanowienia nabożeństwa do Niepokalanego Serca Maryi. Podkreślając znaczenie wspólnoty i pracy nad sobą powiedział m.in. „ Nasza parafialna wspólnota ma również swoje serce. Ono bije  w każdym z nas. Wciąż uczymy się jaką powinniśmy być wspólnotą. Zadania te wynikają z naszego chrztu. Ponieważ jednak nasza ludzka natura skłonna jest do grzechu, dlatego wciąż modlimy się , pracujemy nad sobą, aby nasze serca były podobne do Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi”.  Ks. kan. podkreślił, że w wielu miejscach, gdzie miały miejsce objawienia Matki Bożej gromadzą się tłumy wiernych, którzy chcą dotknąć tajemnicy Niepokalanego Serca Maryi.  Kończąc rozważanie ks. kan. powiedział:  „ My zgromadzeni na nabożeństwie fatimskim odmawiamy różaniec, śpiewamy pieśni maryjne, prosimy Maryję o wstawiennictwo u Trójjedynego Boga we wszystkich naszych potrzebach. Tym samym jesteśmy wspólnotą , której  celem jest sam Bóg”. Po zakończeniu rozważania rozpoczęliśmy modlitwę różańcową. Przy pięknie przyozdobionej figurze Pani Fatimskiej nie mogło zabraknąć pastuszków. W ich postacie wcieliły się dzieci z naszej parafii. Ku niebu popłynęła modlitwa, o którą nieustannie prosiła i prosi Maryja… W kontemplowaniu tajemnic różańca pomocne były rozważania ks. kanonika. Przed rozpoczęciem czwartej tajemnicy ks. kan. od świecy płonącej przy figurze odpalił świece pastuszków. Ci zanieśli to światło do uczestników nabożeństwa. Po zakończonej  modlitwie różańcowej wyruszyliśmy w procesji z figurą Fatimskiej Pani  zapalonymi świecami wokoło kościoła. Podczas procesji rozległo się bicie dzwonów w mikstackiej świątyni. Wzywają nas one i przypominają codziennie od dnia nawiedzenia o  Apelu Jasnogórskim. Gdy procesja powróciła do kościoła w duchowej łączności z Jasną Górą  śpiewaliśmy: Maryjo jestem, pamiętam, czuwam! Po końcowym błogosławieństwie wierni otoczyli figurę Fatimskiej Pani i zaśpiewali pieśń „ Zapada zmrok…”. Wypowiedziane  z życzliwością i uśmiechem słowa „ Dobrze, że jesteś”   do osób stojących najbliżej nas uświadomiły nam, że naprawdę jesteśmy wspólnotą. I jeszcze jedna refleksja. Pięknie prezentowała się udekorowana kwiatami Fatimska Pani, ale co najważniejsze otoczona była sercami kochających Ją ludzi.




Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →


Podziel się tym materiałem z innymi:


 

Polecamy