Wydarzenie odbyło się pod patronatem honorowym: Arcybiskupa Metropolity Warmińskiego, Wojewody Warmińsko-Mazurskiego oraz Prezydenta Olsztyna. Organizatorami przedsięwzięcia był kilkuosobowy Komitet Organizacyjny Marszu dla Życia i Rodziny w Olsztynie.
O godzinie 13.00 odbyła się Msza Święta w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Po jej zakończeniu rozpoczął się Marsz ulicami Olsztyna, w którym uczestniczyło kilkaset osób w różnym wieku, od dzieci w łonach matek i w wózeczkach, po staruszków idących dzielnie z laskami w rękach. W tym samym dniu w całej Polsce odbyło się kilkadziesiąt takich marszy. Uczestniczyli w nich ludzie nie tylko z Polski, ale również i z zagranicy. Ich aktywny udział w tych wydarzeniach to powód do dumy nie tylko dla naszego miasta, ale również dla całego kraju.
W tym roku dopisali zarówno uczestnicy jak i pogoda. W trakcie postoju uczestnicy mogli wysłuchać wystąpień: Artura Chojeckiego - Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, przedstawiciela Metropolity Warmińskiego ks. Bartłomieja Kozieja zajmującego się Duszpasterstwem Rodzin, a także organizatorów. Wszyscy zwracali uwagę na istotną rolę jaką pełni rodzina w społeczeństwie. Podkreślali, że każdy w niej jest ważny, niezależnie od swojego wieku i ma prawo do godnego życia. Został także odczytany okolicznościowy list skierowany do uczestników przez posła Andrzeja Maciejewskiego i zaprezentowane prace, które wpłynęły na konkurs plastyczny odbywający się pod patronatem Warmińsko-Mazurskiego Kuratora Oświaty, na którym jedną z nagród był tablet ufundowany przez Starostę Powiatu Olsztyńskiego dla wykonawców mieszkających na terenie powiatu. Nie zabrakło również konkursu dla najmłodszych z nagrodami ufundowanymi przez Wojewodę .
Podczas kolejnego odpoczynku odbyło się błogosławieństwo matek spodziewających się dziecka, a także zostały im wręczone pamiątkowe, marszowe body. Następnie koordynator Marszu Janusz Prucnal odczytał podziękowania skierowane do licznych instytucji, firm, redakcji i osób dobrej woli, bez pomocy których tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny nie doszedłby do skutku.
Punktem docelowym był Park Centralnym, w którym odbył się rodzinny piknik na trawie. Tam na uczestników czekała grochówka z kotła, której wydano blisko 800 porcji, kiełbaski z grilla (wystarczyło dla każdego), pieczywo, surówki oraz woda i słodkie wypieki. Ludzie w trakcie pikniku mogli posłuchać występu orkiestry ze Szkoły Muzycznej, a następnie Chóru Gospel „Wniebogłosy”. Dodatkowymi atrakcjami dla dzieci były: konkursy, balony i wiatraczki oraz woda w basenie fontanny. Jeszcze jedną ,szczególnie obleganą atrakcją, był… chodzący dinozaur.
Do organizatorów napływają słowa uznania dla ich wielomiesięcznej pracy. Nie będą oni jednak spoczywać na laurach. Stanowić to dla nich będzie jeszcze większą motywację do podejmowania kolejnych działań na rzecz działań na rzecz rodziny i pro-life w naszym regionie. Oprócz tego uczestnicy podzielili się również własnymi pomysłami, spostrzeżeniami, które w przyszłości zaowocują w kolejnych edycjach Marszu dla Życia i Rodziny.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: