Abp Wacław Depo na Wawelu: święci wołają o naszą świętość i wierność

– Święci wołają o świętość. Święci wołają o wierność wobec Boga i Jego praw, Chrystusowej Ewangelii i Kościołowi – mówił abp Wacław Depo w katedrze na Wawelu, gdzie przewodniczył Mszy św. z okazji uroczystości św. Stanisława Biskupa i Męczennika z udziałem Episkopatu Polski.

– Od czasów męczeństwa Biskupa Stanisława dzieje naszej Ojczyzny zyskały jeszcze jeden, niezwykle ważny, prawdziwie ponadczasowy wymiar – mówił na początku Eucharystii abp Marek Jędraszewski i odwołał się do poematu „Stanisław” napisanego przez Karola Wojtyłę. Przyszły papież pisał, że historia Polski została naznaczona „zarysem nieuchronnego czasu”, na który składa się z jednej strony kłamstwo, zdrada, a z drugiej – krew męczenników i życie w prawdzie. –  Bierzemy ten „zarys” w nasze ręce jako swoje wielkie osobiste zobowiązanie, aby zdecydowanie i jednoznacznie stawać po stronie prawdy i dobra – zaznaczył.

Homilię wygłosił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. – Gromadzimy się dziś, aby zgodnie z odwieczną tradycją przeżywać uroczystość męczeńskiej śmierci świętego Stanisława, biskupa krakowskiego. Co roku ta uroczystość wpisuje się w swoisty tryptyk patronalny Kościoła w Polsce, łącząc w jedną całość: uroczystość Jasnogórskiej Matki i Królowej Polski dniu 3 maja, uroczystość św. Wojciecha, Biskupa i Męczennika w dniu 23 kwietnia w Gnieźnie – rozpoczął metropolita częstochowski i zwrócił uwagę, że od momentu śmierci św. Stanisława zaczął się kształtować niezależny od władzy świeckiej autorytet Kościoła. – Uznano, że Kościół ma prawo do występowania w roli „autonomicznego sumienia” w życiu publicznym, a nie jako „religijne ramię” wspierające władców. Pomimo, iż pamięć pasterzowania św. Stanisława na stolicy krakowskiej zamknęła się zaledwie po 7 latach, to pamięć o jego odwadze wiary i trosce o powierzoną sobie owczarnię, nieustannie towarzyszyła dziejom Narodu i Kościoła w Polsce – dodał i podkreślił, że dzisiejsza uroczystość jest również okazją do wielbienia Boga za dar wielkich polskich Pasterzy – św. Jana Pawła II i Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.

Metropolita częstochowski przypomniał słowa Prymasa Tysiąclecia, który na Jasnej Górze w 1962 roku, mówił że katolicyzm jest siłą Polaków i gwarantem jedności wewnętrznej narodu. – Z jakiego źródła historii – wbrew prądowi sumień – wypłynęła ta bezprecedensowa ofensywa zła, podsycana w grupach społecznopolitycznych, a widoczna w nienawiści wobec ludzkiej natury, stworzonej przez Boga i we wszelkich formach szyderstwa wobec świętości Wizerunków Ukrzyżowanego Zbawiciela, profanacji wobec Obrazu Jego Matki, jak również fali pogardy wobec osoby św. Jana Pawła II, obecnej w spektaklach teatralnych, filmach i kabaretach? Miejmy odwagę wiary publicznie przeciwstawić się tej fali dechrystianizacji Polski i dyskryminacji religijnej, spychającej nas do zamkniętego „katolickiego getta”– apelował abp Depo. – Wsłuchiwaliśmy się w głos świadków wiary i miłości Ojczyzny. A skoro poprzez ich życie i posługę otrzymaliśmy od Boga tak wielkie dziedzictwo wiary, to nie wolno nam tego bogactwa roztrwonić i zagubić. Trzeba nam je ocalić i przekazać tym, którzy przyjdą po nas. Święci wołają o świętość. Wołają o naszą wierność wobec Boga i Jego praw, Chrystusowej Ewangelii i Jego Kościołowi. Oni wszyscy proszą nas o to! O tę wierność! – powiedział na zakończenie.

Uroczystości św. Stanisława Biskupa i Męczennika w katedrze na Wawelu odbywały się z licznym udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski z kard. Stanisławem Dziwiszem i przewodniczącym KEP abp. Stanisławem Gądeckim na czele. Mszę św. poprzedziło bicie dzwonu “Zygmunt”, a na zakończenie zaśpiewano uroczyste Te Deum.

Za: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

« 1 »

reklama

reklama

reklama